[pora ciemna]
Nie lubisz ciszy, bo boisz się zostać sam.
Nazywasz ten stan samotnością i uciekasz przed nim,
gdy tylko pojawia się na horyzoncie.
Twój umysł wie, że gdy podeśle Ci myśl, Ty za nią podążysz,
więc jak dostrzega skradający się spokój wymyśla jak zawsze:
‘.. włącz Spotify’a, telewizor czy YouTube,
zadzwoń do Marty – Nie odbiera? – Pogadaj z Maćkiem.
Przeczytaj książkę, zajrzyj na Fejsa, pomyśl o jutrze..’
I tak bez przerwy, by nie dać Ci chwili wytchnienia,
byś tylko nie spostrzegł, że pod tym zgiełkiem myśli dnia codziennego
czai się strach o to, by nie zostać samemu.. ze sobą.
Samotność to tylko koncept wykreowany przez umysł,
by trzymać Cię na wodzy, z dala od prawdy.
A jaka jest prawda? Że w ciszy nie jesteś sam.
Jesteś sam ze sobą, czyli jesteście we dwoje.
Jest umysł, co przyzwyczaił się do swej ważności
i Twój wewnętrzny głos, który czeka na rozmowę.
To kim Ty jesteś? To ciekawe pytanie –
częściej umysłem, co nie chce słuchać mądrzejszego
czy ‘wewnętrznym JA’, które nie może dotrzeć do myślącego?
[pora jasna]
Kiedy nazwiesz samotność czasem prywatności
i kiedy zrozumiesz, że cisza sprzyja mądrości,
uciszysz swoje ego marudzące nieznośnie
i usłyszysz prawdę o sobie, która zabrzmi donośnie.
Twój wewnętrzny głos odezwie się do Ciebie,
w podziękowaniu za uwagę pomoże Ci w potrzebie.
Kierunek życia Ci wskaże, ze sobą w zgodności,
byś bólu i chorób nie doświadczał, a iskier radości.
Byś dostrzegł prawdziwy swój cel, misją zwany,
i byś miał odwagę realizować te podniebne plany,
co swe źródło głęboko w Tobie mają,
a nie w kodzie kulturowym, który wszyscy znają.
I gdy już usłyszysz swego głosu wewnętrznego wołanie,
to zrozumiesz, czym jest Twoje powołanie.
I zniknie wahanie i smutek i rozgoryczenie,
a w Twoim życiu równowaga zagości i spełnienie.
I wtedy rytm życia prawdziwy odkryjesz
I znacznie lepiej swe życie przeżyjesz.
Zobaczysz, że Twe doświadczenia wszystkie do siebie pasują,
i jak wersety tego wiersza od pewnej chwili lepiej się rymują.
Przebudzisz się wtem z okropnego snu,
w którym rządzi myśl – królowa umysłu.
I nagle! Twe życie zacznie się rymować,
Bo ODCZUWAJĄC zaczniesz nim sterować.
Ty – jako Twoje ‘wewnętrzne JA’,
Co skrywa się w ciszy, gdy jesteś sam.
[…]
W ciszy nie jestem samotna.
Jestem sama ze sobą.
Ja – umysł i moje ‘wewnętrzne JA’.
Ja i moje ‘wewnętrzne JA’
z cyklu: Rozmowy z Intuicją.
Jastrzębia Góra, 20.08.2021r.
Comments